Polski dług wciąż ma wzięcie

Ministerstwo Finansów sprzedało na piątkowym przetargu podstawowym obligacje skarbowe za blisko 8 mld zł.

Publikacja: 25.01.2019 12:46

Polski dług wciąż ma wzięcie

Foto: Bloomberg

Choć podaż obligacji była większa niż na poprzednich przetargach, MF nie miało problemów ze sprzedażą maksymalnej puli oferowanych papierów. Inwestorzy zgłosili oferty kupna obligacji za 11,7 mld zł. Resort finansów ogłosił więc przetarg uzupełniający, którego wyniki będą znane po godz. 14:15.

To wynik zgodny z oczekiwaniami analityków. „Otoczenie zewnętrzne, w tym przede wszystkim łagodniejsze podejście Fed i EBC w polityce pieniężnej, oraz czynniki wewnętrzne - brak presji inflacyjnej, perspektywa długoterminowej stabilizacji stóp procentowych NBP oraz pokrycie prawie 40 proc. tegorocznych potrzeb pożyczkowych, powinny sprzyjać popytowi na obligacje" – pisał w raporcie przedaukcyjnym Arkadiusz Urbański, ekonomista z banku Pekao. Jak podkreślał, popytowi sprzyjał także napływ na rynek około 8 mld zł z tytułu wykupu papierów WZ0119 i płatności odsetek.

Resort finansów oferował w czwartek aż sześć serii obligacji, w tym 28-letnie papiery WS0447, które kupują głównie ubezpieczyciele. Ich sprzedaż wyniosła jednak jedynie 32,2 mln zł. Ich rentowność na przetargu wynosiła 3,15 proc., w porównaniu do 3,64 proc. w październiku, gdy były poprzednio oferowane.

Największym zainteresowaniem cieszyły się pięciolatki o stałym oprocentowaniu PS0424, których sprzedaż sięgnęła 2,9 mld zł. Minimalna cena sprzedaży wyniosła 1016,50 zł, a odpowiadająca jej maksymalna rentowność 2,16 proc. To wynik nieco lepszy, niż oczekiwali ekonomiści Pekao (2,18).

Sprzedaż dziesięciolatek o stałym oprocentowaniu WS0428 wyniosła 1,6 mld zł, a maksymalna rentowność 2,78 proc., wobec 2,80 proc. oczekiwanych przez ekonomistów Pekao.

W piątek po południu rentowność 10-latek na rynku wtórnym wynosiła około 2,81 proc. Wokół tego poziomu oscyluje od początku roku, po wyraźnym spadku w ostatnim kwartale 2018 r.

Choć podaż obligacji była większa niż na poprzednich przetargach, MF nie miało problemów ze sprzedażą maksymalnej puli oferowanych papierów. Inwestorzy zgłosili oferty kupna obligacji za 11,7 mld zł. Resort finansów ogłosił więc przetarg uzupełniający, którego wyniki będą znane po godz. 14:15.

To wynik zgodny z oczekiwaniami analityków. „Otoczenie zewnętrzne, w tym przede wszystkim łagodniejsze podejście Fed i EBC w polityce pieniężnej, oraz czynniki wewnętrzne - brak presji inflacyjnej, perspektywa długoterminowej stabilizacji stóp procentowych NBP oraz pokrycie prawie 40 proc. tegorocznych potrzeb pożyczkowych, powinny sprzyjać popytowi na obligacje" – pisał w raporcie przedaukcyjnym Arkadiusz Urbański, ekonomista z banku Pekao. Jak podkreślał, popytowi sprzyjał także napływ na rynek około 8 mld zł z tytułu wykupu papierów WZ0119 i płatności odsetek.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Jak przestępcy ukrywają pieniądze? Kryptowaluty nie są wcale na czele
Finanse
Były dyrektor generalny Binance skazany za pranie brudnych pieniędzy
Finanse
Podniesienie kwoty wolnej od podatku. Minister finansów Andrzej Domański zdradził kiedy
Finanse
Co się dzieje z cenami złota? Ma być jeszcze drożej
Finanse
Blisko przesilenia funduszy obligacji długoterminowych
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO